www.kdwnr.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.kdwnr.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
[Dla Kandydatów] Twój pierwszy strój!
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.kdwnr.fora.pl Strona Główna -> Inne / ARCHIWUM: Skarbnica wiedzy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mscigniew
Wódz
PostWysłany: Pią 15:04, 19 Sie 2016


Dołączył: 20 Mar 2016

Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Twój pierwszy strój!

Zdecydowałem się napisać mały poradnik coby się za każdym razem nie powtarzać i ze spokojem duszy pozwolić świeżakom na samodzielność. Ma to być swoisty poradnik zawierający wszystkie wytyczne, które muszą zostać spełnione by mówić o historycznym, regulaminowym stroju.

1. Materiał

Pierwsza a zarazem najcięższa rzecz do załatwienia dla początkującego. Bardzo łatwo popełnić babola przy kupowaniu tkaniny. Zgodnie z prawidłami historycznymi strój powinien wykonany być z wełny. Przy zakupie wełny liczą się cztery ważne rzeczy, a mianowicie jej: skład, splot, kolor i wymiary.

Zgodnie z założeniem staramy się jak najwierniej odtwarzać kulture materialną wczesnego średniowieczna – w tym właśnie ubioru. Wiadomym jest jednak to, że nie jesteśmy w stanie sami wypasać owiec, ręcznie przędz przędze, naturalnie farbować w kotłach czy finalnie tkać tkaninę na krośnie. Na to mało kto może sobie pozwolić więc idziemy na kompromis. Z tego tytułu tkaniny wełniane sklepowe są jak najbardziej w porządku (byleby nie były to alpaki, angory). Jednakże! Należy pamiętać o składzie procentowym tkaniny. Aby wełna była akceptowalna należy przed zakupem sprawdzić jej skład procentowy – jeśli zawiera 90% lub więcej wełny w tkaninie to jeden punkt zostaje spełniony. Jeszcze trzy.

Ps. Pamiętajcie że jeśli bierzecie tkaninę z ułamkowym procentem jakiegoś dodatku sztucznego może to zmienić właściwości wełny (np. może być bardziej elastyczna, połyskująca nienaturalnie etc.) Starajcie się dobrać taką tknianę po której nie widać jakoby by była ze sztucznymi dodatkami.

Cytat:
Kandydatka może ubiegać się o specjalne pozwolenie wodza na noszenie lnianego, niebarwionego giezła, które w normalnym trybie przysługuje Drużynnikom i Drużynniczkom. Odpowiedzi na jakiekolwiek pytania z tym związane udzielę osobiście. W każdym razie to wyjątek. I noszenie lnianych części ubioru bez pozwolenia oznacza łamanie regulaminu, gdzie mowa o ubiorze i hierarchi


Splot. Kolejna ważna rzecz. Tkanina musi mieć widoczny splot, dlatego też tzw. wełny „dwustronne”, „flausze”, „parzone” odpadają.


We wczesnym średniowieczu znaleziska pokazują, że wyróżniano cztery różne sploty. Najprostszym był splot płócienny (York), najłatwiej uzyskiwany na krośnie. Następnie nieco bardziej zbity i wytrzymalszy splot ukośny (znalezisko z m.in. Skjoldehamn). Kolejne to jodełka i diament (Oseberg). Na zdjęciach przedstawiłem wszystkie rodzaje splotów.

[link widoczny dla zalogowanych]



Kolor. Przeglądając zdjęcia z wyjazdów historycznych (szczególnie tych międzynarodowych) zobaczyć możemy mnóstwo odtwórców ubranych w bardzo jaskrawe kolory (które da się uzyskać tylko nowoczesnymi, chemicznymi barwnikami). Czerwony i niebieski jest wszechobecny na takich imprezach, co miało by znaczyć, że każdy z tych odtwórców rekonstruuje wodzów, czy Jarlów. Te dwa kolory były uzyskiwane drogimi barwnikami, na które żaden przedstawiciel klasy niższej i średniej nie mógłby sobie pozwolić.
Początkujący powinien zaopatrzyć się w wełny o kolorze odpowiednim dla jego statusu, czyli klasy niższej. Jego ubiór powinien być w kolorach niebarwionych, a więc naturalnych występujących w przyrodzie. Owce wrzosówki, z których najprawdopodobniej pobierano wełnę w tamtych czasach, mają różne kolory. Od kremów (naturalny biały), beżów, brązów do szarości i antracytów. W takich też kolorach kandydat powinien szukać dla siebie tkaniny.

Znaleziska pokazują również trend mieszania różnych odcieni wełny. Bardzo popularnym wzorem były różnobarwne pasy (Skjoldehamn, Guddal) i taka wełna również jest w porządku, o ile będzie w odpowiednich barwach.

Z ciekawości polecam spojrzeć na stronę Lepigliny, gdzie zobaczyć możecie farbowane naturalnymi, dostępnymi we wczesnym średniowieczu barwnikami wełenki: [link widoczny dla zalogowanych]


Ps. Co do antracytu – pamiętajcie aby nie był to kolor czarny. Prawdziwy naturalny antracyt wpada albo w szarości albo w brązy. Co prawda istnieją barwniki naturalne barwiące na czarno, ale ich użycie w tamtej epoce mocno podlega wątpliwościom.

Wymiary. Tkaniny sklepowe są o wiele szersze niż w przypadku możliwości wczesnego krosna. Te pierwsze sprzedaje się o szerokości 150 cm, te drugie nie mogły być większe jak 70 cm. Stąd wykroje na ubrania mocno się różnią, dawniej bowiem starano się jak najwięcej zaoszczędzić materiału, dlatego też często starano się wykorzystać całą wełnę jaką się posiadało.
Gdy kandydat wybrał już wełnę powinien zapoznać się z wykrojem jaki chce zastosować.
Na koszulę (dwa kliny boczne) zużyje co najmniej 2 metry bieżące, na spodnie 1,5 metra bieżącego, na suknie (dwa kliny boczne) 3 metry bieżące. W miarę możliwości lepiej wziąć więcej niż mniej.

Wełnę kupicie tutaj (kolejność według jakości i wyboru):
a) FB Grupa „Tkaniny” Joanny Żarek - dobre ceny, od 25 zł/mb – większość moich ciuchów uszyta jest właśnie z materiałów tam zakupionych
b) Sklepy stacjonarne typu Milanex – drogo, ale można pomacać :>
c) FB Pierdoły świata – jedyna taka okazja na Wolinie!

Wełnę historyczną można dostać tutaj:
a) Loricamos - [link widoczny dla zalogowanych]
b) Lepiglina - [link widoczny dla zalogowanych]

2. Szyjemy

Do szycia potrzebujemy nici. Mogą to być nici wełniane, bądź lniane czy konopne. Osobiście polecam te drugie – są mocniejsze, sztywniejsze i łatwiej dostępne. Jak dla mnie najlepiej sprawdza się surowa dratwa lniana. Kordonek wystarczy na naprawdę długo, a jest naprawdę tani (koszt ok. 11 zł). Prócz tego igła. Jeśli chcesz możesz zaopatrzyć się w historyczne mosiężne igły lub tańsze, standardowe igły stalowe. Z tych drugich polecam igły do haftowania z charakterystycznym szerokim oczkiem. Dodatkowo weź ostre nożyczki, mydełko krawieckie/kredkę, szpilki i gazetę o dużym formacie.

Zacznijmy od wykroju koszuli i sukni. Zanim cokolwiek uszyjesz zmierz się bardzo dokładnie. Zapisz na kartce takie wymiary jak: obwód klatki piersiowej, pas, obwód szyi, długość od barku do kostek dłoni, szerokość bicepsa i długość od barku do kolan (bądź do punktu gdzie chcesz żeby koszula/suknia się kończyła, osobiście proponuje długość do kolan dla koszuli i długość do kostek dla sukni – w razie czego po zszyciu można sobie skrócić według uznania).

Kiedy masz już swoje wymiary na kartce dodaj do nich po min. 4 cm na szycie. Przypatrz się teraz
wykrojom, które zamieściłem. Składają się z długiego prostokąta, dwóch prostokątów na rękawy, klinów kwadratowych i dwóch trójkątnych klinów bocznych. W tym momencie musimy nadać im wymiary indywidualnie dostosowane do naszych wymiarów, dzięki czemu będziemy mogli nanieść dostosowany wykrój na materiał i zaplanować gdzie co umieścimy by zaoszczędzić nieco materiału. Ja zaczynam od prostokąta który tworzyć będzie główną część koszuli. Patrze na obwód klatki piersiowej (najszerszego miejsca warto wspomnieć) dodaje do tego 4 cm (po 2 na każdym boku) i w ten sposób znam szerokość prostokąta. Długością jest „długość od barku do kolan” + 4 cm. Zanim naniosę go na tkaninę nanoszę go na gazetę (jak brakuje długości – skleić) i przymierzam by sprawdzić czy nie jest za wąsko, czy zbyt szeroko. Podobnie robię z rękawami. Całość sklejam ze sobą tak jakbym chciał ją uszyć i sprawdzam czy krój jest w porządku. Rękawy radze zostawić większe, bowiem zawsze można je zwęzić po uszyciu. Co do klinów dolnych jeśli macie szeroki panel przedni (prostokąt, nie wiem jak to nazwać Very Happy) to kliny nie muszą być szerokie i można je wykroić po wykrojeniu całości (jeśli masz na tyle materiału). Jeśli chodzi o suknie to kliny powinny być szersze i dłuższe. Gdy już masz gazeto-koszule/suknie i jest w porządku przerysowujemy krój na materiał i wycinamy. Powtórzę się – więcej znaczy lepiej, mniej znaczy zmarnowany materiał. Lepiej dodać parę CM i później zwężać.
Zanim zaczniesz szyć całość „porządnie” zszyj cały krój jak trzeba za pomocą fastrygi – czyli prostego, szybkiego, prowizorycznego ściegu. Przymierz całość i możesz zacząć szyć „porządnie”. Polecam szyć ściegiem za igłą dzięki dużej wytrzymałości szycia. Prócz tego możesz obszyć krawędzie „na okrętkę” bądź standardowo obrębić żeby krawędzie się nie pruły.

Szyjemy spodnie tymi samymi metodami. W spodniach warto wszyć sobie dobry sznurek. Może być konopny bądź lniany. Rzemieni nie polecam. Aby być pewnym co wymiarów polecam wziąć swoje dżinsy (najlepiej w miare szerokie) odrysować na materiale i przesunąć linie o 3-4 cm w każda stronę (w pasie można więcej).

Jeśli uważasz że po uszyciu koszuli stałeś się prawdziwym reko krawcem w takim razie możesz pójść krok dalej i uszyć sobie spodnie na bazie znaleziska z Thorsjberg, niekoniecznie jednak ze "skarpetami" widocznymi w oryginale.

Ściegi historyczne mozecie znaleźć tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]


3. Koniec


Wykroje, które umieściłem są krojami sprawdzonymi wykrojami ogólnymi. Suknia i koszula są na bazie opracowania Ingi Hagg, przedstawień ikonograficznych a także znalezisk skandynawskich. Spodnie to lekka samowolka lekko inspirowana Thorsjberg i Skjoldehamn, a także odnosi się do przedstawień tej części garderoby w ikonografii. Jeśli masz jakiekolwiek pytania pisz pod tym postem, choć mimo wszystko mam nadzieję, że udało mi się dość szczegółowo opisać proces szycia Twojego, pierwszego stroju

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mscigniew dnia Wto 21:58, 10 Sty 2017, w całości zmieniany 7 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.kdwnr.fora.pl Strona Główna -> Inne / ARCHIWUM: Skarbnica wiedzy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Programosy

Regulamin